Makijaż - You are So Special!!!

Witam,

Dzisiejsza propozycja makijażu jest uniwersalna, wykonana w 95% paletką Sleek Oh So Special. Jest to jedna z moich ulubionych paletek, którymi można wykonać piękne makijaże dzienne ale również można wyczarować makijaże wieczorowe. Proponowany makijaż jest opcją dzienną choć osoby które malują się delikatnie bądź nie malują się wcale z powodzeniem mogą użyć tego makijażu jako makijażu wieczorowego.

Alternatywą aby utworzyć makijaż wieczorowy jest dodanie czarnego eyelaynera i pomalowanie lini wodnej czarną kredką. 

Moja propozycja to makijaż dzienny - lekkie smokey eye. Jeśli macie ochotę wykonać taki makijaż to zapraszam do tutorialu :)

Łuk brwiowy pokrywam matowym beżem.

Następnie na ruchomą powiekę nakładam perłowy cień opalizujący na różowo-złoto.

Zewnętrzną część załamania zaznaczam głębokim perłowym fioletem nakładając go również w niewielkiej ilości przy linii rzęs.

Powyżej załamania nakładam cukierkowy róż i używam go żeby dokładniej rozetrzeć fiolet.

Fioletem akcentuję dolną powiekę do połowy długości a następnie na sam środek aplikuję ponownie cień opalizujący na różowo-złoto.

 Wewnętrzny kącik zaznaczam szampańskim cieniem o perłowym wykończeniu. 

Matową czernią przyciemniam linię rzęs, linię wodną pokrywam cielistą kredką. Następnie tuszuję rzęsy (opcjonalnie doklejam sztuczne), pod samą brew nakładam lekko biały matowy cień i makijaż oka już gotowy :)

Proste prawda!!!

 Poniżej zamieszczam jeszcze fotkę kosmetyków których użyłam...

• Podkład Bourjois 123Perfect - 51 Light Vanilla
• Kolektor Lasting Perfection Collection 2000 - 1 Fair
• Paletka Sleek - Oh So Special
• Paletka Sleek - Au Naturel
• Cień MAC - Dark Devotion - do podkreślenia brwi
• Tusz Maybelline - One by One
• Do konturowania Ziemia Egipska - BIKOR

Dajcie znać czy Wam się podoba taka propozycja, a może bardziej pasowałaby Wam propozycja wieczorowa z linerem i czarną linią wodną?

Serdecznie zapraszam Was również na mój profil na portalu Makeup Geek. Link poniżej:

https://www.makeupgeek.com/members/Tiril/looks/

Tam znajdziecie propozycje innych moich makijaży, a jeśli któryś Wam się podoba kliknijcie na serduszko :)

Pozdrawiam i do następnego...

Dominika

Arbuzowy Zawrót Głowy

Dziś kilka słów o jednym z moich ulubionych lakierów Essie, a mianowicie o odcieniu Watermelon. Lakier ten mam od roku  i przyznam szczerze że baaardzo długo zastanawiałam się nad jego zakupem. Na różnych blogach czytałam o nim opinie, oglądałam swatche ale wciąż nie byłam przekonana, choć kolor bardzo mi się podobał. Któregoś dnia w końcu wybrałam się do drogerii Boots i zakupiłam owe cudo. Wracając do domu z maleńkim zakupem ciągle nie byłam przekonana czy dobrze zrobiłam, czy ten kolor będzie mi pasował i ( co najważniejsze ) czy będę się w nim dobrze czuła. Moje obawy okazały się bezpodstawne, bo po przyjściu do domu i pomalowaniu nim paznokci ... przepadłam, zakochałam się od pierwszego nałożenia i tak jest do dnia dzisiejszego.

Kolor jest przepiękny, soczysto-malinowy. Jego nazwa niewiele ma wspólnego z tym kolorem ale muszę przyznać że coś w tej nazwie jest :)

Nakłada się bardzo dobrze, konsystencja jest w sam raz, nie za lejąca ani nie zbyt gęsta. Krycie też ma bardzo dobre. Ja mam w zwyczaju nakładać dwie warstwy ale w przypadku tego koloru jedna warstwa w zupełności wystarczą.

Kolor jest idealnie kremowy, bez drobinek o pięknym połysku, choć ja zawsze wspomagam się top coat'em Good To Go...by Essie lub Seche Vite. 

Trwałość jest jak najbardziej na tak, trzyma się długo, u mnie do tygodnia gdyby nie odrost. Muszę przyznać że lakiery firmy Essie trzymają się na moich paznokciach wyjątkowo długo mimo iż eksploatuję je bardzo intensywnie ( przy domowych czynnościach - mycia, prania etc. )

Moja wersja, to oczywiście wersja europejska, zakupiona w Boots w Wielkiej Brytanii. No i - oczywiście - jest to wersja wyposażona w szeroki pędzelek, za którym wyjątkowo przepadam, bo nareszcie maluję paznokcie, a nie paznokcie i skórki wokół, a wszystko to, ledwie dwoma pociągnięciami pędzla...dla mnie idealnie!!!

Jeśli chodzi o zmywanie tego lakieru, ja nie mam z tym najmniejszego problemu, u mnie się nie rozmazuje ani nie barwi skórek - choć może to dlatego że bardziej intensywne lub ciemne kolory zmywam wacikiem nasączonym zmywaczem i dodatkowo owijam palec folią aluminiową pozostawiając na parę chwil. Gwarantuje że taki sposób pozbywania się lakieru nie narobi mam żadnych szkód w postaci zabarwionych skórek lub maziajów na paznokciach.

Hm... to chyba wszystko czym chciałam się z Wami podzielić dzisiejszego Świątecznego dnia. A czy Wy lubicie lakiery Essie, i któryś przypadł Wam do gustu? A może możecie polecić inną firmę która ma zjawiskowe kolory swoich lakierów?

Proszę, piszcie w komentarzach na dole, pozdrawiam serdecznie i do następnego...

Dominika

Makijaż Dzienny - Rosegold

Witam!!!

Po (dłuższej ) chwilowej nieobecności zapraszam Was na step-by-step z makijażem w kolorach złota i różu.

Makijaż jest dość subtelny, wg mnie pasuje do niebieskiego i brązowego koloru tęczówki. Makijaż świetnie nada się na wiosenną porę roku.

No to zaczynamy...

 

Na wewnętrzną część powieki nanoszę złoty odcień beżu.

Środek powieki pokrywam jasnoróżowym perłowym cieniem lekko mieniącym się na złoto.

Zewnętrzną część powieki maluje różowym cieniem o wykończeniu matowym.

Zewnętrzny kącik oraz załamanie powieki pokrywam ciemnobrązowym perłowym cieniem i dokładnie rozcieram aż cienie ładnie się połączą, następnie czystym puchatym pędzelkiem łącze ze sobą resztę cieni tak żeby ładnie się przechodziły.

Czarnym eyelinerem rysuje kreskę i wywijam lekko ku górze oraz tym samym brązowym cieniem podkreślam dolną powiekę.

Wewnętrzny kącik rozświetlam jasno-złotym perłowym cieniem, linie wodną maluje cielistą kredką i tuszuje rzęsy.

Całość prezentuje się jak powyżej. Dajcie znać czy Wam się podobało i czy skorzystałyście. A może coś zmodernizowałyście?

Poniżej zamieszczam jeszcze fotkę kosmetyków których użyłam

• Podkład Bourjois 123Perfect - 51 Light Vanilla
• Kolektor Lasting Perfection Collection 2000 - 1 Fair
• Beżowo-złoty, jasno-złoty oraz ciemno brązowy cień - Sleek Storm
• Jasno-różowy cień - Sleek Sunset
• Różowy cień - Inglot 362M
• Czarny eyeliner - Essence 

Do następnego

Dominika :)

Jeden z wariantów mojego codziennego makijażu

Witam!!!

Dziś przychodzę do Was z moim codziennym makijażem. Jestem zwolenniczką im mniej tym lepiej. Makijaż powinien wydobywać piękno a nie szpecić, choć niestety czasem się tak zdarza.

Mój makijaż jest bardzo prosty...

Zbliżenie oka

A to lista kosmetyków jakich użyłam i zdjęcie

Na twarzy mam podkład Bourjois 123 Perfect - odcień 51 Light Vanilla ( niedawno go zakupiłam i testuje więc zapewne za jakiś czas pojawi się recenzja tego podkładu ), pod oczami korektor Lasting Perfection Collection 2000 w odcieniu 1 Fair. Baza pod cienie z firmy Bellapierre. Cienie Inglot 351M, 112AMC Shine, 395 Pearl, MAC Dark Edge, KOBO 101 Coconut, KOBO 117 Caffe Latte, ostatnim cieniem jest cień Catrice w przepięknym odcieniu 420 Talk Like An Egyptian.

Jak Wam się podoba? Czy Wy też lubicie delikatne makijaże podkreślające czy wolicie coś bardziej kolorowego?

Dajcie znać co o tym myślicie i czy chcecie żebym zrobiła step-by-step tego makijażu a może mój sposób malowania kresek.

Zapraszam również na mój profil na Makeup Geek - tam możecie znaleźć propozycje różnych makijaży wykonanych przeze mnie.

Buziaki i do następnego...

Dominika

Witam

Witam Wszystkich !!!

No i się zaczęło... bardzo długo zastanawiałam się czy w ogóle założyć bloga, czy ja się do tego nadaje i w ogóle. W końcu jest już tak wiele blogów, pytanie o czym jeszcze można pisać skoro zostało już napisane prawie o wszystkim :)

Pierwsze myśli do założenia bloga zakiełkowały w momencie luźnej rozmowy ze znajomą która bardzo gorąco zaczęła namawiać mnie do przysłowiowego "wyjścia do ludzi" i spróbowania swoich sił w malowaniu innych osób i tu pojawia się puenta o czym będzie mój blog.

Generalnie będzie o makijażu, urodzie, recenzjach produktów które zakupiłam, gotowaniu i zdrowym żywieniu i o moich zainteresowaniach.

Dziś to post na przywitanie się, przełamanie lodów i sprawdzenie jak mi to pójdzie.

Do nastepnego...

Dominika