Witam,
Dziś mam dla Was propozycję makijażu dla dziewczyn o brązowych, piwnych jak również zielonych oczach. Ale będzie równie dobrze wyglądał z niebieską tęczówką oka. To propozycja np. na wyjście do kina, albo weekendowy wypad na kawę.
Połączyłam tu kolor złoty, fiolet troszkę brązu oraz koralu. Więc w zasadzie każda tęczówka znajdzie coś dla siebie żeby się wybić.
Tym razem postanowiłam przedstawić Wam dwa warianty. Jeden to wersja z jasną linią wodną i kreską do połowy -2/3 długości oka ( przyznam szczerze, że taką właśnie lubię najbardziej ). Drugi wariant to wariant troszkę bardziej wieczorowy, czyli linia wodna jest podkreślona na czarno a kreska na górnej powiece się wydłuża i zaczyna od wewnętrznego kącika.
To co, zaczynamy?
1. Na wewnętrzny kącik
nakładam beżowo-złoty perłowy cień, nie przekraczając załamania
powieki.
2. Używając puchatego
pędzelka do rozcierania nakładam brązowy cień o perłowym wykończeniu w
zewnętrznym kąciku oraz powyżej załamania powieki. Nakładam go w taki sposób
aby stworzyć tylko mgiełkę koloru.
3. Na środek ruchomej powieki aplikuję fioletowy cień i rozcieram granice między wszystkimi cieniami.
4. Sam zewnętrzny kącik
zaznaczam dodatkowo ciemnym fioletem.
5. Dolna powiekę maluję białą kredką o kremowej konsystencji. Zadziała to jako nasza baza dla kolejnych cieni, które będziemy nakładać.
6. Wewnętrzny kącik dolnej powieki rozświetlam beżowo-złotym cieniem którego użyłam na samym początku, środek powieki pokrywam natomiast łososiowo-koralowym cieniem opalizującym na złoto.
7. Zewnętrzny kącik przyciemniam ciemniejszym odcieniem fioletu oraz maluję kreskę żelowym eyelinerem.
8. Linię wodną maluję
beżową kredką, co optycznie otworzy oko, tuszuję rzęsy i opcjonalnie doklejam połówki sztucznych.
Makijaż oka gotowy.
A tu opcjonalne rozwiązanie o którym wspomniałam wcześniej. Beżową kredkę zastąpiłam czarną a na górnej powiece namalowałam pełną linię żelowym eyelinerem.
Który makijaż Wam się bardziej spodobał? A może wypróbujecie obydwa? Dajcie znać na dole w komentarzach. Na koniec jeszcze parę zdjęć całości.
Oraz lista produktów których użyłam i fotka...
Dziś mam dla Was propozycję makijażu dla dziewczyn o brązowych, piwnych jak również zielonych oczach. Ale będzie równie dobrze wyglądał z niebieską tęczówką oka. To propozycja np. na wyjście do kina, albo weekendowy wypad na kawę.
Połączyłam tu kolor złoty, fiolet troszkę brązu oraz koralu. Więc w zasadzie każda tęczówka znajdzie coś dla siebie żeby się wybić.
Tym razem postanowiłam przedstawić Wam dwa warianty. Jeden to wersja z jasną linią wodną i kreską do połowy -2/3 długości oka ( przyznam szczerze, że taką właśnie lubię najbardziej ). Drugi wariant to wariant troszkę bardziej wieczorowy, czyli linia wodna jest podkreślona na czarno a kreska na górnej powiece się wydłuża i zaczyna od wewnętrznego kącika.
To co, zaczynamy?
3. Na środek ruchomej powieki aplikuję fioletowy cień i rozcieram granice między wszystkimi cieniami.
5. Dolna powiekę maluję białą kredką o kremowej konsystencji. Zadziała to jako nasza baza dla kolejnych cieni, które będziemy nakładać.
6. Wewnętrzny kącik dolnej powieki rozświetlam beżowo-złotym cieniem którego użyłam na samym początku, środek powieki pokrywam natomiast łososiowo-koralowym cieniem opalizującym na złoto.
7. Zewnętrzny kącik przyciemniam ciemniejszym odcieniem fioletu oraz maluję kreskę żelowym eyelinerem.
Makijaż oka gotowy.
A tu opcjonalne rozwiązanie o którym wspomniałam wcześniej. Beżową kredkę zastąpiłam czarną a na górnej powiece namalowałam pełną linię żelowym eyelinerem.
Który makijaż Wam się bardziej spodobał? A może wypróbujecie obydwa? Dajcie znać na dole w komentarzach. Na koniec jeszcze parę zdjęć całości.
Oraz lista produktów których użyłam i fotka...
- Podkład Bourjois 123Perfect - 51 Light Vanilla
- Kolektor Lasting Perfection Collection 2000 - 1 Fair
- Czarny eyeliner - Essence
- Baza pod cienie Bella Pierre
- Cienie Inglot 111,422,407,345,361
- Inglot Vertigo 70
- Fioletowy cień z paletki Sleek - Cirious
- Kredka NYX Jumbo Pencil - Milk
- Cień sypki NYC 899 Lilac Sensetion
- Czarna kredka Avon Super Shock
- Róż Bourjois nr 34 Rose D'or
Dla szybkiego przypomnienia serdecznie zapraszam również na mój profil na portalu Makeup Geek, jeśli jeszcze nie odwiedziliście to link poniżej:
Tam znajdziecie propozycje innych moich makijaży, a jeśli któryś Wam się podoba kliknijcie na serduszko :)
Do następnego...
Dominika
Bardzo podobają mi sie Twoje makijaże oczu! Chciałbym tak umieć:-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za mile przyjecie :) Cwiczenie czymi mistrza, hehe a mnie jeszcze dalego do perfekcji :)
Usuń