poniedziałek, 5 czerwca 2017

Neutralny Manicure: Semilac & NeoNail

Witam,

Minęło bardzo dużo czasu odkąd ostatni raz publikowałam coś na blogu a to za sprawą braku weny twórczej żeby sklecić coś sensowego, co można by przeczytać. 


W mojej poczekalni czeka bardzo dużo zaczętych postów, ale nadal nie mogę zebrać myśli żeby je dokończyć. Mam nadzieje, że ten stan nie będzie trwał długo bo naprawdę stęskniłam się za pisaniem, malowaniem, robieniem zdjęć i obróbką... no ale nie o tym dziś.

Jakiś czas temu całkiem poważnie wkręciłam się w hybrydy i mogę śmiało powiedzieć, że stało się to moim małym uzależnieniem. Ciągle próbuje czegoś nowego, dokupuje nowe kolory, akcesoria, żele i cały czas mi mało i mam ochotę na więcej.


Tym razem chciałam pokazać Wam mój ostatni manicure, który jest bardzo subtelny, neutralny i świetnie sprawdzi się dla tych wszystkich kobiet, które cenią sobie prostotę, a mimo wszystko to coś.

Manicure nie jest skomplikowany, jedyne czego mam potrzeba to chwilka cierpliwości i precyzji.

Do stylizacji moich paznokci wykorzystałam przecudny odcień Naked Truth z kolekcji Patrycji Kazadi od NeoNail oraz dwóch żeli do zdobień SemiArt od Semilac w kolorach czarnym 001 oraz białym 002.


SemiArty są moją nowością i jeszcze uczę się na nich pracować, ale nie będę ukrywać, że sprawia mi to niesamowitą frajdę i już mam ochotę kupić inne kolory, żeby pokombinować i porobić więcej zdobień :)


Poniżej przedstawiam Wam efekt moich wypocin, może nie jest to super precyzyjne ale jak już wcześniej wspomniałam ciągle się uczę. Jak to się mówi praktyka czyni mistrzem więc mam tylko skromną nadzieję, że kolejne moje prace będą lepsze.


I jak Wam się podoba? Napiszcie mi jakie zdobienia Wy lubicie i co proponujecie.

Pozdrawiam

Dominika

niedziela, 5 lutego 2017

Pigmenty INGLOT - czesc 3

Witam,

Przeglądając ostatnie statystyki na moim blogu zauważyłam, że bardzo duża popularnością cieszą się posty dotyczące Pigmentów Inglot jakie posiadam w swojej kolekcji (TU,  TUTU oraz TU )

Ponieważ święty mikołaj był na tyle kochany, że przyniósł mi kilka kolejnych pigmentów z najnowszej kolekcji The Start In You, postanowiłam podzielić się z Wami moimi ostatnimi błyskotkami.


Pigmenty z najnowszej kolekcji The Star In You, która jest w zasadzie bardzo monochromatyczną kolekcją bazującą na kolorach w tej samej tonacji, co mnie osobiście bardzo odpowiada. Dominują tu przede wszystkim ciepłe kolory, opalizujące na złoto i lekki pomarańcz. Pięknie komponują się z niebieską tęczówką i będą doskonałym uzupełnieniem tak dziennego jak i wieczorowego makijażu.


Kolekcja posiada 6 rożnych odcieni, ja natomiast posiadam 4 z nich, które w moim mniemaniu będą przeze mnie najbardziej używane.

Pierwszy z nich to nr 122, który jest zdecydowanym kameleonem. Jest to bardzo intensywny złoty pigment z lekka poświata zieleni. W zależności jak światło pada, można by rzec ze jest to delikatny żuczek :) Dominującą barwą jest tutaj złoto.


#123 to bardzo neutralny odcień, lekko pudrowy i wpadający w delikatna brzoskwinie, bardzo ładnie wygląda w wewnętrznym kąciku oka i jest nieco zbliżony do pigmentu #115 tylko nieco bardziej w cieplej tonacji. Opalizuje na złoto.


Pigment #124 to (po roztarciu) o ton ciemniejszy pigment niż 123, bardzo ładnie wygląda nałożony na całą powiekę. Dominującą barwą tutaj jest brąz z delikatnymi szampańskimi drobinkami. Pigment ten  zbliżony jest nieco do pigmentu nr 119.


Ostatnim pigmentem w mojej kolekcji jest nr #126, który zdecydowanie skradł moje serce i używam go w większości do zaznaczenia wewnętrznego kącika oka. Jest to piękny pomarańczowo - brzoskwiniowy odcień z delikatną poświatą złota. Pięknie wydobywa niebieski kolor z tęczówki oka. Po roztarciu opalizuje na złoto-brzoskwiniowo. Zdecydowanie bardzo ciepły kolor.


Zapomniałam napomknąć, że wszystkie cienie z tej kolekcji są pigmentami kruszonymi. Cena jednego cienia to 39zl a gramatura to 2 gramy.


Kolekcja jest bardzo udana i z całą pewnością świetnie wpisuje się w obecne trendy, które nastawione są na ciepłe barwy.

Mam nadzieję, że choć troszkę przybliżyłam Wam te nowe pigmenty.

Który Wam się najbardziej podoba. Piszcie w komentarzach pod postem a ja się z Wami żegnam i do następnego...

Dominika
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...