wtorek, 10 maja 2016

Makijaż - Early Morning

Witam,

Ponieważ przez dłuższy okres czasu nie było na blogu żadnego makijażu step - by step postanowiłam dziś pokazać Wam jak wykonać bardzo prosty makijaż, które sprawdzi się na dzień, a lekko zmodernizowany również dobrze będzie wyglądał na wieczorne wyjście.


Makijaż bazujący na brązach, więc sprawdzi się u większości z Was. Jest prosty do wykonania także każda z Was będzie w stanie go odtworzyć nie mając większych trudności.

Użyłam tutaj odcieni ciepłych brązów oraz niezastąpionych pigmentów Inglot, które jak już wielokrotnie wspominałam są najlepszymi jakie dane mi było używać. 

Zaczynamy?


1. Zaczynam od podkreślenia brwi - tym razem jest to cień MAC - Dark Edge oraz żel do brwi Makeup Revolution w odcieniu Fairest, którego recenzje znajdziecie TUTAJ. Pod łuk brwiowy nakładam zaś matowy waniliowy cień.


2. Ruchomą powiekę pokrywam średnim matowym ciepłym brązem i dokładnie rozcieram, aby całość wyglądała na delikatne przydymienie oka, to samo robię na dolnej powiece a następnie łącze ze sobą.


3. Kolejnym krokiem jest namalowanie kreski żelowym eyelinerem i wyciągniecie jej dość daleko, co stworzy efekt kociego oka. 


4. Załamanie powieki zaznaczam ciemniejszym matowym brązem ( bardziej czekoladowy odcień ) w cieplej tonacji i dokładnie rozcieram aby połączyć wszystko w jedna spójną całość. Jedyne na co należy uważać to aby przez nieostrożność nie rozetrzeć kreski.



5. Na środek powieki nakładam kruszony pigment z Inglot nr 119. Najpierw lekko rozkruszam go na powierzchni dłoni a następnie delikatnie wciskam pigment w powiekę. Linię wodną maluje kredką w cielistym kolorze a wewnętrzny kącik zaznaczam również kruszynom pigmentem Inglot nr 115 nałożonym na mokro.


7. Poprawiam kreskę w miejscach gdzie mogła się zabrudzić pigmentem, górną granice cieni rozcieram delikatnie pomarańczowym cieniem, aby uzyskać jeszcze lepsze przejście kolorów a rzęsy podkręcam i tuszuje (opcjonalnie można dokleić sztuczne)




Makijaż oka skończony. 

Na policzki nakładam róż w musie Bourjois - Aqua Blush w odcieniu 02 Cocori Corail, na kości policzkowe, przy skroniach oraz na łuk kupidyna rozświetlacz My Secret - Face Illuminator, a na usta pół transparentna pomadkę Bourjois Rouge Edition - Souffle De Velvet w odcieniu 04 Ravie en Rose


Tak makijaż prezentuje się w całości.

Poniżej przedstawiam Wam listę produktów, jakich użyłam oraz fotkę, co przybliży Wam niego te produkty.


  • Cienie do powiek MakeUp Geek - Mocha, Barcelona Beach, Vanilla Bean, Cocoa Bear
  • Pigmenty Inglot 119, 115
  • Żelowy Eyeliner - Maybelline - czarny
  • Maskara - Maybelline One by One
  • Róz w kremie Bourjois - Aqua Blush - 02 Cocori Corail
  • Kremowa szminka Bourjois Rouge Edition - Souffle de Velvet - 04 Ravie en Rose
  • Rozswietlacz - My Secret - Face Innuminator Powder  
Na dziś to tyle.

Do następnego...

Dominika

2 komentarze:

  1. Jeden z ostatnio moich ulubionych makijaży :) Ciepły brąz, trochę błysku.. co chcieć więcej? :) Piękny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje bardzo, ja równiez lubie bardzo prose i szybkie makijaze :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...